pioromrat napisał(a):
Takie rzeczy piszcie na forum, a nie po yntelektualnych rozmyślaniach - wnioski na wskroś pesymistyczne. Na tym forum nie ma miejsca na pesymizm! Stal Mielec to stara i mądra religia, która ma dawać radość, nie przygnębienie!
Piromant w swoich postach nie odnoszę się do samego klubu który szanuje, bo ma duża historie, ani do kibiców, bo ich również doceniam, bo oddają wiele ze swojego życia prywatnego na rzecz ruchu kibicowskiego. Również, tak jak Ty chce, żeby marka Stali Mielec rosła w siłę i żeby klub zaczął odgrywać większe znaczenie w Polsce.
Ale żeby tak się stało to władze klubu muszą zbudować silne podstawy, czyli postawić na scouting oraz zatrudnić w końcu profesjonalnego dyrektora sportowego, który odpowiadałby za transfery.
Nie należę do ludzi, którzy przytakują wszystkim, że jest dobrze, bo nie lubię zamydlać sytuacji. Uniknięcie degradacji w ostatnim meczu sezonu wcale nie uważam za jakiś sukces. Jak będziemy w ten sposób myśleć, a nie wzmacniać kadrę pierwszego zespołu to polegniemy w kolejnym i nawet trener Gąsior tego nie zmieni. Zobaczcie jak się zmieniają kadry zespołów ekstraklasowych, Wisła praktycznie od początku będzie budować nowy zespół, inni wymieniają pojedynczych zawodników, ale coś robią, a my tylko chcemy przetrwać następny sezon.
Na czym mam opierać swój optymizm? Na tym, że będziemy lepsi od 3 beniaminków? Na samych słowach prezesa Klimka, albo trenera Gąsiora?