Nasz prezes znowu wykazał się swoją elokwencją i zrobił sensację dzienikarzom Weszło że Stal Mielec stoi nad krawedzią upadku. Przecież wiadomo że dzienikarze sportowi gdy nie mają o czym pisać, bo nie ma ligii to muszą szukać taniej sensacji.
Jakość dziwne w tym wszystkim jest to że klub w marcu wypłacił wszystkie wynagrodzenia a są też takie na ponad 20 tysięcy złotych, a w kwietniu mówi ze nie ma już kasy.
Tak w Stali są dość wysokie kontrakty jak na warunki pierwszej ligii - zródło:
https://www.youtube.com/watch?v=GqD0QpCotQI(przewijamy na 17 min.25 sek.)
Wiadomo że kasa klubu jest coraz bardziej pusta, spólki skarbu państwa walczą z koronawirusem i na to idzie kasa. Ale zamiast dawać dziennikarzom tanią sensację, lepiej jest chyba zaprosić piłkarzy do klubu i porozmawiać o finansach niż żalić sie w mediach. Na pewno pikarze zrozumieją i podejdą konstruktywnie do tematu. Wzorem jest dla mnie Warta gdzie nikt nie ma tak wysokich kontraktów (maksymalne kwoty to kilka tysięcy zlotych) jak u nas i jeszcze zgodzili się na obniżkę płac o 50%.
Juz widze jak Tralka zarabia kilka tysiecy w Warcie.