Tez ogladalem ten mecz i nasunela mi sie inna analogia. Ciezko strzelic gola, jak przeciwnik parkuje autobus na wlasnej polowie, a tak bylo przeciez przez 75 minut w Mielcu w meczu z Odra i innych meczach u siebie.
Paradoksalnie, latwiej nam bedzie zwyciezac na wyjazdach, przeciez taki Prokic jest stworzony do gry z kontry, a nie gry kombinacyjnej.
Grzesiu Lato w wywiadzie do "weszlo" powiedzial ze od najwazniejszych ludzi w klubie wie, ze nie ma cisnienia na awans w tym sezonie, ze plan jest 2-letni. Oczywiscie, ze wzgledu na PGE nasza wierchuszka i trener musza jak mantre powtarzac ze celem jest awans w tym sezonie, co nadal jest calkiem realne - raz ze tabela jest nadal splaszczona, dwa - ze polowa klubow na ta ekstraklase nie ma infrastruktury.
Spokojnie.
Artur
SMNY
FeniR napisał(a):
Patrzyłem wczoraj na przegrany mecz Bayernu z Borussią M'gladbach, i chcę zwrócić uwagę jak ważny w zawodowym klubie piłkarskim jest trener. Kovac poprzez złe wybory i rotacje składem stracił szatnie i tak klasowy zespół jak Bayern Monachium przegrywa kolejny mecz z niżej notowanym zespołem.
Nie chodzi mi o porównanie Stali do Bayernu, tylko o to że jak gra zespół zależy od doboru właściwego trenera. Według mnie trener Skowronek sprawdza się w klubach gdzie grają głownie młodzi gracze, w klubach gdzie jest tzw "starszyzna" pojawiają się kłopoty. Metody wychowawcze które działają na młodego piłkarza, niekoniecznie sprawdzają się na starym wyjadaczu. Trener już wie że traci grunt pod nogami, świadczy o tym że nie podszedł wraz z piłkarzami po meczu do kibiców. Co dalej? Według mnie będziemy czekać do końca rundy na efekt pracy, jeżeli nie będziemy w górnej połówce tabeli to zarząd powinien dokonać zmiany.