Łętocha nadzwyczaj dobrze. Lech hm.. nie wiem jak to oceni trener bo może ja się nie znam ale jak dla mnie słabo. Szczepański na początki strachliwie chociaż ja to miałem wrażenie tak przez cały mech że tak niepozornie sobie biegał po boisku jakby niezainteresowany piłką ale jak trzeba było to ładnie pociągnął z piłką no i podanie przy pierwszej bramce jego. W końcówce też miał ładne akcje. Marciniec ładnie, Radulj to samo. Jedynie co biło po oczach to braki kondycyjne ale to jeszcze okres przygotowawczy od 75 minut Sobczak już nie maił sił potem już nawet Getinger miał dość. Ogólnie zanosiło się na jakieś 5:0 albo i wyżej dla Wisły a zrobił się naprawdę fajny ciekawy mecz. Chociaż oglądnąłbym w powtórce czyja faktycznie była ręka przy 3:3.
gawron211 napisał(a):
Marciniec nie naddaje się na defensywnego pomocnika. Ma za słabe warunki fizyczne, przy tych rosłych chłpoach z Wisły wyglądł jak dziecko, a na tej pozycji trzeba troche siły. Może powinien sie przekwalfikować grajac na skrzydle.
Nie wiem o czym ty gadasz. Może wyglądał przy nich kiepsko ale zagrał bardzo dobrze i jakoś nie przeszkadzały mu te warunki fizyczne.