Dzieci się nie podniecajcie bo nie wiecie o co chodzi a potem wypisujecie same głupoty. Troszkę myślenia i logiki. Powiem wam jedno że Smółkę już dawno powinni zwolnić bo przez jego dziwne decyzje spowodowały że cel awansu nie został osiągnięty. Niech idzie i zobaczy że mu jeszcze dużo brakuje.

Tylko dorosły, logiczne myślenie podpowiada że zostanie po nim sporo spraw które będą się ciągnąć przed długi czas

Dokładnie pożegnał się jak gówniarz zero profeski ale podobno to w jego stylu. Mógłby wyjść i powiedzieć sory panowie nie wyszło robiłem co mogłem i ok . A rozbiór drużyny był pewny bo u nas niema profesjonalego klubu tylko zgraja krętaczy

Skonczmy juz to biadolenie i wróżenie.

Jutro spotkajmy sie na Walnym i tam zabierzmy głos!

W swoim "tekscie zrodlowym" napisales ze na 100% Smolka odchodzi (co pewnie jest prawda), oraz ze klub wiedzial o tym od miesiaca.
To sie wszystko kupy nie trzyma - vide dementi prezesa Orlowskiego kilka dni temu w Nowinach.
Poczekajmy moze na oficjalne stanowisko klubu, zanim zaczniemy wydawac wyroki/robic polowanie na czarownice?

Artur
SMNY

dowodów pojawia sie coraz wiecej, nawet redaktor Feddek przyznal wczoraj publicznie.
spójrz na Transfermarkt -


[/quote]

Pisałem już o tym i się powtórzę. Prezes się wypowiada publicznie, że Smółka ma ważny kontrakt i nic z nim nie rozmawiał na temat odejścia. To że odchodzi napisał gość na tweeterze i wszyscy się tym sugerują i do tego odwołują, a żadna ze stron tego nie potwierdza ani nie zaprzecza więc albo Smółka gra w hu...a z nami i potwierdzenie ze strony Arki będzie po sezonie albo jest czekacie na rozwój sytuacji w środę. Myślę że bardziej to drugie. Także w tym przypadku widać u nas brak profesjonalizmu bo w normalnym klubie który szanuje kibiców powinna być zaraz konferencja gdzie prezes powinien albo potwierdzić albo dementować to co piszą i mówią. To jest oszukiwanie nas kibiców którzy licznie przez cały sezon chodzą na mecze

Na to walne jutro wstęp ma każdy czy tylko członkowie?

Też bym postawił na Stomil w obecnej sytuacji awans byłby strzałem w kolano w przypadku odejść i destabilizacji ,a Sosnowiec ma dwa ciężkie mecze także nic jeszcze nie jest przesadzone . Miedź raczej u siebie nie przegra