Err44 napisał(a):
Gojko bardzo szybki zawodnik na 5 minut a Mendi totalne drewno na pół godziny. Do tego wszystkiego Gąsior który chyba piłki nie dotknął. Czy ten trener jest ślepy ?
Fakt faktem bramka dla Tychów po faulu na Getingerze. Kartka dla Tomasiewicza gdzie w kolejnej akcji za podobne zagranie faul dla Tychów. Getinger ściągany do parteru bez faulu. Sędzia słabiutki albo sprzedawczyk. Co nie zmienia faktu że zmiany fatalne (pierwsza nieporozumienie, kolejne za późno)
Po jakim faulu na Getingerze, Getinger się schylił zamiast wyskoczyć, nie narzekajmy na sędziów, Rakowowi nie przeszkadzają, trzeba grać. Powinien być odgwizdany faul na Tomasiewiczu i karny ale tak to bywa jaka liga tacy sędziowie. Zauważcie jedno, ta gra zawsze wygląda tak samo, nie ma planu B gdy coś nie wychodzi. A zmiany w 85 min to chyba na czas już... zamiast wpuścić szybkiego Gojkę i dać mu z 20 min może urwał by się parę razy to Mendi paralityk dostaje 30 min i jest najwolniejszy na boisku. Mimo że dużo do końca rozgrywek jeszcze to szanse na awans z taką grą są małe, ktoś wcześniej napisał że ŁKS straci punkty na pewno ale zapomniał dodać że my też.